Nowe forum: www.zpitczestochowa.mojeforum.net

Marynka

Możecie pisać kawały, możecie pisać śmieszne teksty, możecie pisać o Anicie..... Co wam się tylko podoba!

Marynka

Retoryczne "wzniesienia" prezenterów telewizyjnych i radiowych:

"Jadą całym peletonem, kierownica koło kierownicy, pedał koło pedała"

"Pani Szewińska nie jest już tak świeża w kroku jak dawniej" - Bohdan Tomaszewski

"Puścił Bąka lewą stroną" - Dariusz Szpakowski

"Wszystko w rękach konia" - Jan Ciszewski przed decydującym przejazdem Jana Kowalczyka w Moskwie

"Sytuacja zmieniła się diametralnie o 360 stopni" - Jacek Żemantowski

"Mirosław Trzeciak zdobył gola po indywidualnej akcji całego zespołu" - Dariusz Szpakowski

"Henryk Wardach to stary wyjadacz parkietów" - Maciej Henszel

"Włodek Smolarek krąży jak elektron koło jądra Zbyszka Bońka" - Dariusz Szpakowski

"Swietłana Fomina jest bardzo doświadczona i dużo daje" - trener Roman Haber

"Jeszcze trzy ruchy i Włoszka będzie szczęśliwa" - Artur Szulc o kajakarce Josefie Idem

"Gol jest wtedy, kiedy piłka całym swoim obwodem przekroczy odległość równą obwodowi piłki" - Andrzej Zydorowicz

"Do tej fazy kiedy przegrywający przegrywa, mamy jeszcze trochę czasu" - Dariusz Szpakowski

"Trzy minuty, czyli zatem około 100 sekund" - Jacek Laskowski

"Wybił piłkę na tak zwana pałę" - Jan Tomaszewski

"Jak państwo widzicie, nic nie widać w tej mgle" - Edward Durda

[Marzycielka]

"...pedał koło pedała" najlepsze!

hehehehehehh

Marynka

Piszcie dowcipy i wklejejcie śmieszne linki itp! Ptosieeeeeeeeeem...

JHak nie będziecie piszać to was będę gryźć Exclamation

!

iwonka

nadszedł mecz piłki nożnej POLSKA vs BRAZYLIA.
Brazylia zdając sobie sprawę z tego, że Polska kiepsko gra wystawiła tylko Ronaldiniego, reszta drużyny poszła na imprezkę . Ronaldinio miał wysyłać im sms-y z informacjami jak przebiega mecz.
No i dostają pierwszego sms-a o treści: ''W 11 minucie meczu wygrywamy 1:0''
Po ok 2 godzinach dostają kolejnego sms-a: ''Sorry chłopaki, zremisowaliśmy...''
No to oni piszą do niego: ''Ale jak to?? Przecież wygrywaliśmy!''
Ronaldinhio na to: ''No tak, ale w 17 minucie meczu sędzie zdjął mnie z boiska''

Marynka

Pozdrawiam Iwonkę, która jest teraz Ochotnicy na pieszych wędrówkach, a ja bycze się na plaży na Jelitkowie w Gdańsku;P

[Marzycielka]

Chuck Norris słucha mandaryny.

agusz

hehehe, to o meczu jest swietne ;d

[Marzycielka]

Pewna dziewczyna poznała chłopaka na czacie... Dużo rozmawiali i w końcu koleś się pyta:
-Może spotkamy sie w realu?
Na to blondynka:
-U nos to Reala ni ma, to może w Biedronce?

agusz

hahahahaha

No wkoncu blondi nie

agusz

ale nie rozumiem tego kawalu

[Marzycielka]

nio nie chcialam pisac ze tam byla blandynka

LoL

Marynka

Ale blondynki w kawałach i tak są roolez! A! Fakt! Nie ma kawałów o blondynkach..... To wszystko prawda!

[Marzycielka]

nierozumiem ale dobra

Marynka

nie musisz.... ważne, że ja rozumiem.

[Marzycielka]

wiesz jesli mialas cos na mysli to trudno bo ostatnio ciagle masz. moje zdanie na temat kawalow o bladynkach jest takie:
to jaki czlowiek jest na zawnatrz to nie swiadczy o nim jako osobie bo to nie tylko wyglad mowi wszystko o nim jaki jest i kim jest bo wazne jest to co ma w środku.

[Marzycielka]

Wpadki komentatorów ciag dalsza..
Z meczu Polska-Serbia
"Szukamy Jelenia"
"Serbijczycy na fali"

agusz

Ja tam lubie kawaly o blondynkach

Sa najlepsze heh

Bladynki gora

!

[Marzycielka]

z tym ostatnim sie zgodze

Marynka

Ja też się zgodzę

Dlatego pozwolę sobie na to:
Załamana blondynka stoi przy rozbitym aucie:
- Co ja teraz powiem mężowi?!
Przechodzący obok mężczyzna postanowił sobie zażartować:
- Niech pani dmucha w rurę to się karoseria wyprostuje.
Blondynka dmucha więc w rurę, lecz nic się nie dzieje. Po ok. godzinie przechodzi obok druga blondynka i mówi:
-Ty głupia jesteś. Zamknij drzwi!

Spotykają się dwie blondynki i jedna mówi:
- Ty, słuchaj wiesz że w tym roku sylwester wypada w piątek?
A na to druga:
- Kurcze, żeby tylko nie trzynastego!

Co robi blondynka z zamkniętymi oczami przed lustrem?
- Chce zobaczyć, jak wygląda kiedy śpi.

Dlaczego blondynka wrzuca chleb do kibla?
- Karmi WC kaczkę.

Marynka

Co zrobić jak blondynka rzuci w ciebie granatem?
- Złapać, wyjąć zawleczkę, odrzucić.

Marynka

Marynka

Ten poprzedsni dowcip jest genialny....

Ale faktyczhnie, równie dobrze mógłby być o rudej....

Marynka

Blondynka dzwoni do informacji na dworcu kolejowym.
- Przepraszam, jak długo jedzie pociąg z Krakowa do Warszawy?
- Chwileczkę...
- Dziękuję.

Co oznacza blondynka pod prysznicem?
- Czysta głupota.

Jedna blondynka mówi do drugiej:
- Wiesz, w tym trzęsieniu ziemi zginęło sto osób, wyobrażasz sobie, sto osób...
Druga jej odpowiada:
- To straszne. Na stare to będzie milion.

Marynka

Blondynka budzi w nocy męża i szepcze:
- Słyszysz te hałasy w kuchni? To złodzieje!
- Ależ kochanie, złodzieje nigdy nie zachowują się tak głośno.
Po godzinie blondynka znów budzi męża:
- Złodzieje! Słyszysz, jak w kuchni cicho?

Zdenerwowana blondynka krzyczy do boy'a hotelowego:
- Pan sobie myśli, że jak jestem ze wsi, to może mnie pan wsadzić do tak małego pokoju?!
Boy:
- Ależ proszę pani, przecież jedziemy dopiero windą!

Jedzie blondynka rowerem i zatrzymuje ją policjant.
- Przepraszam, ale nie ma pani powietrza w tylnym kole.
Blondynka spogląda na koło i mówi:
- Ale tylko na dole...

Stare jak świat, ale śmieszne:
W pewnym mieście wynaleziono maszynę do wykrywania kłamstw.
Siada brunetka:
- Myślę że jestem zgrabna...
Zabiło ją. Siada ruda:
- Myślę że jestem mądra...
Zabiło ją. Siada blondynka:
- Myślę..
Zabiło ją.

Do sklepu wchodzi blondynka i zwraca się do ekspedientki:
- Poproszę episkopat.
- Chyba epidiaskop?
- Proszę pani, to ja podejmuję diecezje!
- Chyba decyzje?
- Niech pani się nie wymądrza! W szkole byłam prymasem!

Wpada blondynka do Pizzerii z gównem w ręku i mówi:
- Patrzcie, prawie bym wdepnęła.

Marynka

Dlaczego jak się strzeli blondynce w głowę to umiera dopiero po 5 minutach?
- Bo kula szuka mózgu.

agusz

][_, ([]) ][_,

agusz

Jakie te blondynki glupie :d i gdzie takie sie wogole rodza.. no chyba nie w szpitalu Neutral

Marynka

no ja też nie wiem gzie się rodzą bo nie sprawdzałam.... ale ty powinnaś pamiętać Exclamation

(

)

Karolcia

aa dobre hehe..

Po czym poznać, że blondynka używała komputera?
- Po śladach korektora na monitorze.
<lol2>hihi (nie używam korektora

hehe)

Marynka

[Marzycielka]

hieh

Marynka

{Prawdzie przedsięwzięcie, wymaga przynajmniej 3 osób (mężczyzn) dla dobrego efektu, ale za to jest co potem wnukom opowiadać.}
- {ŚJ} Dzień dobry...
- O, jesteście. Wchodźcie... {zostawiamy drzwi półotwarte i udajemy się w głąb mieszkania. Wszystko szybko i sprawnie. Na pewno poczują się niepewnie, ale powinni wejść. Po ich wejściu do przedpokoju powinni się tam zebrać wszyscy domownicy}
- Macie towar?
- {ŚJ} Ale to chyba pomyłka, chcieliśmy...
- Jaka pomyłka?! Jaka pomyłka! Chcecie mnie w wała zrobić?! Powiedzcie Cichemu, że ten numer nie przejdzie.
- {ŚJ} Ale my jesteśmy Świadkami Jehowy. Nie mamy żadnego towaru.
- Nie ściemniaj mi cieciu! Skąd wiedziałeś, że trzeba zapukać 3 razy {lub 4, 5 itd. W zależności od tego ile razy zapukali...}
- Ale my naprawdę nie rozumiemy.
- To już bez znaczenia, i tak za dużo wiecie.
- Dziara, idź do kuchni po gnata.
- Wezmę kosę.
- Chyba jest jedna na parapecie... {Wszyscy powinni się rozejść w poszukiwaniu ww. narzędzi. Trzeba dać ŚJ czas na odejście. Ten numer stosuje się jako finał kariery. Po nim Świadkowie Jehowy już nigdy nie wrócą.}

Marynka

To powyżej, to sposób jak wypędzić akwizytora lub innego nie chcianego gościa z domu

Marynka

Dwóch Anglików w średnim wieku gra w golfa. w pewnej chwili obok pola golfowego przechodzi kondukt żałobny. Jeden z grających odkłada kij i zdejmuje czapkę.
- Cóż to - dziwi się drugi - przerywa pan grę?
- Proszę mi wybaczyć, ale, bądź co bądź, byliśmy 25 lat małżeństwem.

Marynka

Lotnisko w Nowym Jorku. Facet wchodzi do windy a za nim kobieta w mundurku, mini spódnica, żakiet - stewardesa jakaś. Facet zaintrygowany ta sytuacja mówi:
- Hello, you fly USA airways?
Kobieta nie odzywa się, tylko patrzy na niego zdziwiona. Facet pomyslal no to co, sprębuje jeszcze raz:
- Flugen sie Lufthansa ja?
Kobieta bardziej zdziwona patrzy na niego i nic nie mówi. No trudno pomyślał facet... spróbuję jeszcze raz:
- Volare sinora Alitalia?
Wtedy kobieta mówi:
- A w mordę chcesz palancie?!
- Aha, LOT!

[Marzycielka]

heheheheh

Karolcia

hehehe aaaaa dobre

[Marzycielka]

Znane :

Szłem łąkom kwiaty pachły: ona mnie odepchła. Wróciłem do domu, pierdłem, żygłem, bekłem: bo chamstwa nie zniese!

Very Happy

muaahh :*

Karolcia

hehe

nie słyszałam tego hehehe tez dobre hehehe

[Marzycielka]

no cos ty?! oo ty no nie.. jak mozna tego bylo nie slyszes.. gdzies ty sie ukrywała

hehehe

Karolcia

hehehhe w domu

pod poduchami

[Marzycielka]

łoo to pewnie Ci gorąco było

Marynka

Widze, że kilka dni mnie nie było i tu już jakieś wyznania padają Wink

Ale fajnie, że wogóle ktoś coś pisał

[Marzycielka]

Jak naprawić telewizor? Very Happy

1. Najpierw wytrzyj odbiornik. Jest pewnie tak brudny, że niewidać obrazu ..

2. Postukaj w niego młotkiem. Może poprostu zasnął i trzeba o obudzić?

3. Nie wrzesz do niego: "Głupi tetewizor !". On wcale nie jest taki głupi, jak ci się wydaje ..

4. Obiecaj mu, że więcej nie będziesz tak piszczeć na widok znanego aktora lub piosenkarza ("Och jaki on cudny"). Przecież od tego ogłuchnnie każdy szanujący się telewizor!

5. Jeżeli nic nie pomaga, pozostaje ci rzucić nim o ścianę. W końcu nie masz nic do stracenia ..

]:

[Marzycielka]

SZCZYT sadyzmu: przestraszyć strucia na betonie ..

hehe

Marynka

szczyt bezczelności: nasrać komuś na wycieraczkę, zapukać do drzwi i poprosić o papier toaletowy!

[Marzycielka]

szczyt szczytow? Very Happy

kupa na Mount Everest

[Marzycielka]

Idzie pedał ulicą, patrzy a tu jakiś pijak leży pod płotem.
"Skorzystam z okazji" pomyślał pedał i wyruchał go.
Głupio mu się zrobiło więc włożył pijakowi 20 zł do kieszeni i poszedł.
Pijak się budzi, patrzy a tu kasa. Idzie do monopolowego a kasjerka
- Winko?.
- Nieee, dzisiaj pół litra bo mam kasę.
Wypił wódkę i znowu zasnął na ulicy.
Na drugi dzień sytuacja się powtarza, na trzeci również.
Czwartego dnia pijak przychodzi do sklepu a kasjerka
- Pół literka?.
- Nieee, lepiej już to wino bo po wódce to mnie dupa boli

Marynka

o looooooooool.... A właśnie mi się przypomniało jak opowiadano nam kawały w filharmonii....